Przejdź do głównej zawartości

Recenzja- Zgryźliwe wiadomości





Kolejna powieść od Penelope Ward i VI Keeland, kolejna udana powieść. Zdecydowanie obie Panie w duecie robią miazgę. Jednak książka Zgryźliwe wiadomości jest dość inna niż poprzednie, przynajmniej ja miałam takie wrażenie.




A wszystko zaczęło się od sukni ślubnej, Charlotte, nasza główna bohaterka po rozstaniu ze swoim ówczesnym narzeczonym oddaje swoją suknię, dziewczyna lubi się zastanawiać jaka historia jest związana z daną sukienką, natrafia na piękną sukienkę z piórami, którą pragnie przymierzyć... natrafia na liścik, w którym nadawca nadaje się dość interesującym człowiekiem. Dziewczyna postanawia zatrzymać sukienkę i zobaczyć kim jest Reed Eastwood. Upojona kobieta wyszukuje go na jednym z portali społecznościowych i umawia się na... Oglądanie apartamentu... 



Reed Eastwood to zraniony, zimny, ale pełen zasad drań, zajmujący się nieruchomościami. Kiedy napływa zgłoszenie Charlotte, postanawia dać jej nauczkę, by ta nie marnowała jego czasu na zabawę. Jednak z biegiem czasu mężczyzna nie może zostawić jej w spokoju, tym bardziej jest to niemożliwe, kiedy pracują razem. 




Związek tej dwójki okazuje się nierealny, mimo obustronnego pożądania Reed postanawia trzymać pewien dystans, z powodu jego choroby. Jednak czy pozwoli Charlotte zaznać szczęścia przy innym?




W moich oczach różni się ta książka od innych, ponieważ główny bohater jest bardziej zawzięty niż inni. Sama fabuła jest dość ciekawa, podoba mi się ich gra, wzajemne prowokację. Nigdy mnie ten duet nie zawiódł i tak samo jest w tym momencie.

T




Za książkę dziękujemy wydawnictwu 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Recenzja- Czekałam na Ciebie

Mogę powiedzieć, że rzadko ostatnio czytam dobrą polską książkę, jednak Magdalena Krauze przełamała lody. Paulina to dwudziestoośmioletnia  singielka , kobieta sukcesu, ale przede wszystkim romantyczka czekająca na tego jedynego. Spora część jej życia ogrywa przyjaciółka Malwina, szczęśliwie zakochana projektantka oraz rodzice. Dziewczyna awansowała na zastępcę naczelnego w gazecie dla kobiet, jej nowym szefem okazuje się Igor, jej kolega to za dużo powiedziane, fantazja z licealnych lat. Mężczyzna nie poznaje dziewczyny, gdyż zmieniła się ona od czasów liceum, do tego sam coraz bardziej zauważa, że zależy mu na Paulinie.  Igor do Legnicy sprowadził się nie tak dawno, gdy swoje życie zawodowe prowadził w stolicy. Jabłońska wie od początku, kim jest mężczyzna, dobrze go pamięta, jednak do opuszczenia gardy namawia ją Malwinka. Nasza  głowna  bohaterka, jak wspomniałam to romantyczka, kobieta, która swój wianuszek zatrzymała dla tego jedynego, któ...

Recenzja- Będziesz moja

"Będziesz moja" to zdecydowanie lektura idealna na jesienne wieczory, debiut od Diany Brzezińskiej zwalający z nóg... W szczecinie grasuje morderca, czyhający na młode kobiety brutalnie je mordując...  Krystian Wilk i Ada Czarnacka to główni bohaterowie, podkomisarz i Pani psycholog, którzy zostają powołani do zespołu, by złapać przestępcę. Morderca, który grasuje, ma upatrzony jeden typ kobiet, podobny do wyglądu Ady.  Z początku ta para nie jest sobą zachwycona, ale z czasem trwania śledztwa coraz bardziej się rozumieją... Czy wspólne zadanie połączy ich nie tylko na stopie zawodowej?  Diana Brzezińska zdecydowanie jest stworzona do pisania kryminałów, umie trzymać czytelnika w niepewności, książkę czyta się lekko, a cała fabuła jest spójna... Na pewno na tym nie skończy się moja przygoda z tą autorką. Za książkę dziękuję wydawnictwu 

Recenzja- Bestia w Jego oczach

Losy Karissy i Ignazio są bardzo skomplikowane. Karissa to spokojna dziewczyna studiująca w ramach stypendium naukowego. Jej jedynym problemem na początku są zajęcia z filozofii. Przypadkowe spotkanie pod salą profesora Santino stało się dla niej punktem zwrotnym w jej życiu. Poznała ona Vitale mężczyznę zabójczo seksownego z ciemnym spojrzeniem, w którym kryło się coś jeszcze. Ich kolejne spotkanie tego samego dnia wydaje się zbiegiem okoliczności, ale staje się dla Karissy ratunkiem z trudnej sytuacji. Dalej wszystko wydaje się piękne jak w książkach. Kopciuszek spotyka swojego księcia. Ale czy oby na pewno? Vitale nie jest typem człowieka otwartego, nie mówi za dużo o sobie, znika po tajemniczych telefonach, o różnych porach dnia i nocy. Na pytania o niego odpowiada, ale zdawkowo. Dopiero późniejsze wydarzenia i spotkania z ludźmi ze środowiska Ignazia zaczynają nabierać znaczenia i sensu. Ale wszystkie sekrety powoli wychodzą na jaw, dopiero gdy znika mat...