Nie mówię że jest zła. bo fabuła mi się podoba, ale bohaterowie już mniej...
Dla Ellison to książka dla jednych świetna, dla drugich mniej. Dla mnie niestety ta druga opcja. Niestety, ale zmęczyła mnie, nie wiem, na co bardziej jestem wkurzona, na dającą dziwne znaki Elisson czy na pewnego siebie Huntera.
Hunter to imprezowicz z dość dobrze usytuowanej rodziny, jednak przychodzi taki moment, że rodzice mają dość jego ciągłego imprezowania, ćpania i wysyłają go na Florydę do wujka, gdzie ma się nauczyć prawdziwego życia. W dobie internetu, smart fonów i innych udogodnień jest to dla Huntera pewniej problem, zostaje bez niczego, bez wszystkich dóbr.
Ellison to typowa dziewczyna z Florydy, kocha przyrodę, zwierzęta i naturę, uwielbia spędzać czas ze swoją przyjaciółką, a kuzynka Huntera Lilly oraz dwoma psami, od których jej przygoda z Chłopakiem się zaczęła.
Ellison jest na ogół spokojna dziewczyna, jednak w zemście jest zdolna do wszystkiego, tego na własnej skórze dowiaduje się Hunter.
Książka dla mnie nie jest zła, ale niestety nie mój klimat. W powieści M. S. Willis spodobał mi się na pewno pomysł na fabułę, jednak zachowania bohaterów mnie irytowały.
Daje jej 5/10
Hunter to imprezowicz z dość dobrze usytuowanej rodziny, jednak przychodzi taki moment, że rodzice mają dość jego ciągłego imprezowania, ćpania i wysyłają go na Florydę do wujka, gdzie ma się nauczyć prawdziwego życia. W dobie internetu, smart fonów i innych udogodnień jest to dla Huntera pewniej problem, zostaje bez niczego, bez wszystkich dóbr.
Ellison to typowa dziewczyna z Florydy, kocha przyrodę, zwierzęta i naturę, uwielbia spędzać czas ze swoją przyjaciółką, a kuzynka Huntera Lilly oraz dwoma psami, od których jej przygoda z Chłopakiem się zaczęła.
Ellison jest na ogół spokojna dziewczyna, jednak w zemście jest zdolna do wszystkiego, tego na własnej skórze dowiaduje się Hunter.
Książka dla mnie nie jest zła, ale niestety nie mój klimat. W powieści M. S. Willis spodobał mi się na pewno pomysł na fabułę, jednak zachowania bohaterów mnie irytowały.
Daje jej 5/10
Za książkę dziękuję wydawnictwu
Miałam ją w planie, ale po przeczytaniu recenzji nie będę czytać. To chyba też nie mój klimat.
OdpowiedzUsuń