Czy ktoś jeszcze pamięta o Punku 57 ? Dla przypomnienia recenzja mojego pierwszego patronatu oraz świetnej powieści.
Jest to bardzo świetna powieść, odkąd przeczytałam opis, wiedziałam, że będzie to dobra książka. Znajomość, która wydaje się z czasów naszych dziadków, przecież teraz jest facebook, telefony, a jednak... Misha i Ryan znają się tylko z listów, nie wiedzą jak wyglądają, nie znają swoich głosów. Mają kontakt ze sobą poprzez listy.
Książka, która uzależnia od pierwszej strony. Co się stanie, gdy tak naprawdę się poznają? Czy ich idealne wyobrażenia zostaną zburzone? Czy może zamiast przyjaźni połączy ich coś więcej?
Misha to typowy bad boy, których lubimy w książkach tego typu, natomiast Ryan ma poukładane życie. Pewnego razu, natrafiają na Siebie, ale wie o tym, aby Misha. Jego oczom ukazuje się zupełnie inna dziewczyna, niż jak sobie wyobrażał. Listy przestają przychodzić do Ryan, w pewnym momencie w jej życiu pojawia się chłopak...
Powieść pokazuje nam jak mylne mogą być wyobrażenia o drugiej osobie i jak możemy stworzyć w wyobraźni idealny obraz drugiej osoby. Książka Punk 57 trafia na mój numer jeden książek Young Adult
Koniecznie przeczytaj tę powieść, jest to świetna książka, która wciągnie Cię od pierwszej strony, Penelope Douglas to autorka, która potrafi wzbudzić wszystkie emocje w kilkuset stronach.
Za książkę dziękuję wydawnictwu
Jeśli to nr jeden , to i ja muszę poszukać tej książki i przeczytać.
OdpowiedzUsuń