Przejdź do głównej zawartości

Recenzja- Bestia w Jego oczach






Losy Karissy i Ignazio są bardzo skomplikowane.
Karissa to spokojna dziewczyna studiująca w ramach stypendium naukowego. Jej jedynym problemem na początku są zajęcia z filozofii.
Przypadkowe spotkanie pod salą profesora Santino stało się dla niej punktem zwrotnym w jej życiu. Poznała ona Vitale mężczyznę zabójczo seksownego z ciemnym spojrzeniem, w którym kryło się coś jeszcze.




Ich kolejne spotkanie tego samego dnia wydaje się zbiegiem okoliczności, ale staje się dla Karissy ratunkiem z trudnej sytuacji.
Dalej wszystko wydaje się piękne jak w książkach. Kopciuszek spotyka swojego księcia. Ale czy oby na pewno? Vitale nie jest typem człowieka otwartego, nie mówi za dużo o sobie, znika po tajemniczych telefonach, o różnych porach dnia i nocy. Na pytania o niego odpowiada, ale zdawkowo. Dopiero późniejsze wydarzenia i spotkania z ludźmi ze środowiska Ignazia zaczynają nabierać znaczenia i sensu. Ale wszystkie sekrety powoli wychodzą na jaw, dopiero gdy znika matka Karissy. A po dwóch tygodniach prosi o spotkanie w wyznaczonym miejscu, tyle tylko, że wymaga, aby córka była sama. Czy Vitale ma jakiś związek ze zniknięciem matki Karissy? Czy przeszłość ma dużo większe znaczenie? Czy Karissa odnajdzie siebie? Czy wie, kim naprawdę jest? Czy przeszłość Ignazia nie przekreśli ich związku? Czy tajemnice mogą złamać człowieka? Musicie przekonać się sami, uważam, że warto. I z niecierpliwością czekam na drugą część losów tej dwójki.


Za książkę dziękuję wydawnictwu 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Recenzja- Salvatore

Książki mafijne na naszym rynku mają ogromny popyt, ale dobra książka z tematem mafijnym to dopiero sztuka.  Należałam do niego, a on do mnie...  Był moim własnym potworem. Mowa o książce Salvatore. Seria braci Benedetti. Ta książka, ta historia, to jest coś, od czego nie idzie odejść.  Salvatore Benedetti to następca swojego ojca, czyli kolejna głowa rodziny. Podczas porachunków z inną rodziną, rodziną DeMarco dostaje córkę Bossa, Lucia. Z którą łączy go kontrakt.... Kobieta ma go za potwora, jednak od różni się od swojego brata i ojca.  Po kilku latach, kiedy to Lucia kończy szkołę, przyszedł czas na spełnienie umowy, wspólne życie, niewolnictwo...  Po śmierci Demarco, ojca kobiety zaczynają dziać się dziwne sytuację, wraca jej starsza siostra, zaczynają się ataki.. Kto za tym stoi?  Jednak Salvatore i Lucia z każdą chwilą, czują się sobie coraz bliżsi. Dochodzi do stosunku, a wtedy wszystko się zmienia. Pojawiają

Recenzja- Nieznośny milioner

Książka  jest ciekawym przykładem, jak status społeczny jest ważny w wyższych sferach. Pokazuje, że tolerancja nie istnieje, a osoby są oceniane przez pryzmat tego, czym się zajmują, a nie jakie wyznają wartości i co się dla nich tak naprawdę liczy w życiu. Amber jest pasjonatką fotografii i właśnie ukończyła studia fotograficzne. Na co dzień pracuję jako kelnerka. Wraz z przyjaciółką Caro, która jest trenerka fitnessu, mieszkają w małym mieszkaniu w Sacramento. Alex prowadzi z ojcem firmę z branży paliwowej w San Francisco, traktuje kobiety przedmiotowo. Uważa, że miłość nie istnieje, a kobietom wystarczą tylko jego pieniądze i drogie prezenty w zamian za dobry seks. Długo oczekiwane wakacje w Hawanie dla Amber to spełnienie marzeń. Wraz z przyjaciółką spędza tu całe dwa tygodnie. Choć Amber ma wyrzuty sumienia i do samego końca nie była przekonana, by tu przyjechać. Uważała, że pieniądze bardziej przydadzą się jej rodzicom i chciała zostać w Sacramento. Niestety ro

Recenzja- Powiedz życiu tak, Lily.

Po ,, Życie Cię kocha, Lily'' Czekałam bardzo na dalsze losy cudownej Lilki.  Książka Anny Niemczynow jest tak pozytywną, bawi, ale również wprowadza nas w bardzo pozytywny nastrój. Liliana Berg nadal poszukuję szczęścia, mimo codziennych trosk, wierzy, że jej się to uda.  Nie ma dla niej żadnych negatywnych emocji, jest tylko szczęście, które czai się tuż za rogiem. Ale czy nasza Lilka znajdzie w końcu szczęście w postaci miłości? ,, Szukaj darów, które oferuje Ci życie'' Tak jak wspomniałam wyżej, ta książka jest pozytywna, daje nam wiele radości i czyta ją się z uśmiechem na ustach. Aż żal, że tak szybko się kończy. Myślę, że to nie jest moje ostatnie spotkanie z Lily.  Za książkę dziękujemy wydawnictwu